Eksperyment, a także przestroga dla tych, którzy tak jak Łukaszynka bardzo lubią swoje Lego.
Pod wieczór Łukaszynka bawiąc się lampką nocną o mały włos nie zrobił tego co z pokrywką na zdjęciu, ze swoim ukochanym zestawem "Lego Cywilizacja".
Żeby pokazać mu i Wam jak wysoka temperatura zmienia plastik, użyliśmy nikomu niepotrzebnej pokrywki po surówce. Eksperyment zrobił wrażenie.
Plastik pod wpływem ciepła zaczął najpierw matowieć, potem zwijać się do środka, aż w końcu przedziurawił się na wylot.
Klocki Lego robione są w prawdzie z grubszego plastiku, ale przy niemądrej zabawie może spotkać je taki sam los.
A już jak wysoka temperatura wpływa na nasze paluszki, na naszą skórę, odsyłam do filmików "Było sobie życie". Lubicie mieć bolesne bąble?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz